Dzisiejsza kartka to mój debiut w temacie niekończących się kartek. Podziwiałam takie na blogach i postanowiłam spróbować. Aby wykonać moją kartkę potrzebowałam 2 kursów i filmu ale to dlatego, że nie mam wyobraźni przestrzennej i lepiej mi się pracuje z filmami, a film znalazłam na końcu.
A oto moja męska kartka:
Lepszy byłby film, na którym byłoby widać jak kartka się rozkłada, ale tego jeszcze nie umiem.